„Zagadka królowej parku” – recenzja książki

Jeśli lubisz opowieści z dreszczykiem, w których pełno zagadek, jeśli lubisz książki, podczas lektury których trzeba myśleć, by poszukać rozwiązań, to zachęcam do sięgnięcia po kolejny tom opowieści Zofii Staniszewskiej o przygodach „bliźniaków niepodobnych do siebie jak pies i kot”.

Ignacy i Mela powracają, tym razem w książce „Zagadka Królowej Parku”. Rodzeństwo postanawia wziąć udział w biegu Królowej Parku i bardzo szybko przekonuje się, że ten z pozoru zwykły bieg przemienia się w ekscytujące zadanie detektywistyczne. Bieg Królowej Parku to okazja dla wolontariuszy do przebrania się za postacie z mitologii słowiańskiej. Spotykamy więc na nim Leśnego Dziada, przepiękną damę z sową w dłoni, Słynnego Kenijczyka, psa o imieniu Placek oraz gdaczącego „po kurzemu” szpaka. A nad wszystkim „czuwa” dron, który w ostateczności okaże się niezwykle przydatnym urządzeniem. Początkowo wszystko przebiega zgodnie z planem: sprawy organizacyjne, rozgrzewka przed biegiem… Niestety, nagle okazuje się, że podczas treningu z korony prowadzącej imprezę – Królowej Parku – znika szlachetny kamień. Gdzie jest szafir? To już pole do popisu dla detektywów – amatorów, czyli Ignacego i Meli we własnej osobie oraz, oczywiście dla czytelników.

Książki z serii „Ignacy i Mela na tropie złodzieja” Zofii Staniszewskiej zbudowane są w tak zmyślny sposób, że zmuszają odbiorcę do zabawy w detektywa. Każda część zawiera alternatywne zakończenie, o którym może zdecydować czytający, oraz zachętę do wymyślenia własnego końca opowieści. Tak więc w pewnym momencie dochodzimy do miejsca, w którym, zgodnie z własnym odczuciem, sami możemy zdecydować, co dalej. Mały czytelnik czuje się jak współtwórca książki, a dzięki dodatkowej propozycji Wydawnictwa może popróbować swoich sił w samodzielnym tworzeniu.

Ta seria to świat pełen przygód, niespodzianek i zaskakujących zwrotów akcji. „Zagadka Królowej Parku” to już trzecia książka w cyklu i, wierzcie mi, że każda trzyma w napięciu i intryguje tak bardzo, że chce się natychmiast wejść w rolę młodych detektywów.

Serię wydało Wydawnictwo Debit. Ta niewielkich rozmiarów książka, w której jedyną ozdobą jest kolorowa okładka, zdecydowanie zachęca miłośników sensacji do zatopienia się w lekturze. Czarno-białe ilustracje autorstwa Artura Nowickiego dodają treści tajemniczości i rozbudzają zaciekawienie.

Polecam! Świetna lektura na deszczowe dni. Trzymająca w napięciu i zachęcająca do rozwijania detektywistycznych pasji.

Iwona Pietrucha
ocena 5

Zagadka królowej parku

Zagadka Królowej Parku

Zofia Staniszewska
il. Artur Nowicki
wyd. Debit, 2017
wiek 6+

Dodaj komentarz